pierwsza poważna notka, oj ciężko. przez cały dzień leżąc w wyjątkowo ciepłym łóżeczko przyszło mi na myśl, żeby napisać ją o przyjaźni.
kiedy czytałam na wikipedii artykuł o przyjaźni doszłam do wniosku, że naukowcy spędzając całe życie w labolatoriach tak naprawdę nie wiedzą jak toczy się zwyczajne życie ludzi, ludzi prostych i uczuciowych.
czym jest przyjaźń dla mnie?
czymś wielkim, niezłamanym. kiedy mam koło siebie przyjaciół czuję, że mogę latać, znacie to?
wiem, że jest obok mnie ktoś kto mnie kocha mimo tego,że mam wady, kocha je.
ci prawdziwi byli,są i będą.
a' propos tych którzy byli, a ich nie ma z różnych powodów.cholernie boli kiedy odchodzą, masz świadomość, że zgubiłeś kawałek siebie, kawałek serca, a mimo to pragniesz iść na przód, by pokazać, że jesteś silny.
jednak sentyment do tych ludzi zostaje, w kazdej sytuacji jesteś gotowy im pomóc, przytulić. często zadaje sobie pytanie dlaczego wciąż kochamy tych, którzy nas zranili ? chyba dlatego, że więź, którą się budowało przez 5 lat, czy nawet rok, trudno zniszczyć tak od razu. to jest przyzwyczajenie, miłość.
kolejny punkt, przyjaźń damsko-męska, punkt dość sporny. po pierwsze: czy istnieje?
moim skromnym zdaniem, z moim skromnym doświadczeniem mogę powiedzieć że istnieje, a moja ma się aż za dobrze. nieprawda,że zawsze któraś ze stron się zakocha, może to jest rzadkie, ale zdarza sie. zazwyczaj dziewczyna i chłopak, którzy są przyjaciółmi traktują sie jak rodzeństwo.
przyjaźnie z dziecinśtwa, piękna sprawa, bardzo piękna kiedy wytrzyma próbę czasu, zmiany szkół, to dzięki ludziom, z którymi przebywaliśmy mamy taki charakter jaki mamy, wiem, bardzo sensowne.
trudno jest też patrzyć, kiedy przyjaciółka zostawia nas dla lepszego modelu, boli, ale pamiętajcie, wszyscy są wyjątkowi, po prostu niektórzy ludzie nie są Was warci.
jest jeszcze milion spraw, którymi chciałam się podzielić, ale nie będę zanudzać, jeżeli ktokolwiek to czyta,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz