cześć i czołem, witam Was z ciepłego łóżka, w którym spędziłam już 2 dni i spędzę pewnie jeszcze trochę.
powoli dociera do mnie, że zaczynamy ferie, czas leniuchowania i spania do 14, ME GUSTA.
walentynki, walentynki. ciekawe ilu z nas naprawdę lubi to komercyjne święto?
te serduszka, lizaczki, karteczki. ci, którzy nie mają pary, albo siedzą i zamulają przed kompem, ale próbują miło zoorganizować czas sobie i znajomym, pozdrawiam tych drugich :D
czemu zawsze jak zostaje w domu mam włosy idealnie proste, a grzywka układa się bez dłuższych zabiegów, a kiedy mam wyjść na głowie mam jedno wielkie siano, no czemu ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz